Autor Wiadomość
mirek3323
PostWysłany: Sob 8:20, 05 Maj 2018    Temat postu:

A ja palę brykietem od jakiś trzech lat i jest spoko
pio545tr
PostWysłany: Pią 7:55, 20 Kwi 2018    Temat postu:

Mi się brykiet nigdy za bardzo nie podobał i ja nim nie palę
Koperkowa
PostWysłany: Nie 2:16, 03 Lut 2008    Temat postu:

dodam jeszcze do tej listy jeden punkt:
Cool sprawność wkładu (te poniżej 70% raczej nie są za dobre)
Oli
PostWysłany: Wto 14:38, 27 Lis 2007    Temat postu:

TheArt napisał:
Invicta to francuski wklad, z wyzszej polki, posiada szyber i sznurowe uszczelnienia, zatem wklad posiada bardzo dobre parametry


To mniej więcej tak jak gdybyś powiedział, że samochód marki X jest bardzo dobry, bo ma rurę wydechową i tylne drzwi.

Oczywiście to bardzo dobrze, że wkład ma uszczelki (z tego co wiem tylko Tarnava nie ma, ale jej akurat są niepotrzebne) i dobrze że ma szyber, tylko że jeszcze jest kilka innych parametrów, które świadczą o tym czy wkład jest z wyższej półki.
np:
1) grubość i jakość żeliwa (we wkładch żeliwnych) lub szamotu w stalowych
2) możliwość doprowadzenia powietrza z zewnątrz,
3) materiał z jakiego są szyber i deflektor (lub deflektory)
4) mechanizm podnoszenia i dociskania szyby (we wkładach z podnoszoną szybą)
5) regulacja dolotu powietrza do spalania
6) doprowadzenie powietrza wtórnego (do spalania gazów)
7) kurtyna powietrzna i sposób doprowadzenia powietrza na kurtynę (z pomieszczenia lub z zewnątrz)
Kapelusznik
PostWysłany: Wto 13:01, 27 Lis 2007    Temat postu:

trzy kroki do sukcesu:

1) Rozpalamy w kominku,
2) dokładamy drwena by temperatura w palenisku osiagnęła około 350 stopni (co nie znaczy że trzeba go wypchać po brzegi)
3) przymykamy szyber/dolot powietrza - wtedy pali się wolniej, a co za tym idzie bardziej wydajnie.

Tomi dobrze napisał, a Baca się nie pomylił pisząc o tym, że przy paleniu wielkim ogniem straty są największe i że żar daje cipło, bo żar= długie spalanie.

TheArt nie jestem pewien, czy ładowanie do kominka brykietem tyle ile tylko siętam zmieści jest dobrym pomysłem.
Gość
PostWysłany: Wto 12:43, 27 Lis 2007    Temat postu:

no wlasnie Wink wiekszosc zaslyszanych opini wlasnie w ten sposob radzi, zatem Baca sie troche pomylil
Tomi
PostWysłany: Wto 11:59, 27 Lis 2007    Temat postu:

W kominku powinno się najpierw mocno rozpalić rozgrzać wszystko i jak uzyskamy wysoką temperaturę w palenisku dopiero przymykać dopływy poietrza i szyber. W wysokiej temperaturze jest lepsze dopalanie gazów.

turbinę najlepiej ustawić na ok 40st ponieważ nie dobrze jest grzać pomieszczenia tak wysoką temperaturą bardziej brudzi się ściana przy wylotach
Gość
PostWysłany: Wto 2:55, 27 Lis 2007    Temat postu:

Invicta to francuski wklad, z wyzszej polki, posiada szyber i sznurowe uszczelnienia, zatem wklad posiada bardzo dobre parametry

wytlumacz mi, mowisz ze trzeba ogrzewac zarem, zamiast ogniem (szyber mam na zero - zamkniety) zeby rownomiernie oddawal cieplo, to znaczy? ma byc maly ogien? kilka kostek brykietu? testowalem dzis twoj sposob, moim zdaniem lepiej najpierw dac okolo 30 kostek (zapelnic wsad az do brzegow), wowczas nagrzewa sie odpowiednio mocno (w ciagu godziny uzyskuje wzrost o 5 stopni w pomieszczeniu gdzie jest kominek) zeby pozniej tylko dokladac, wowczas turbina leci caly czas (palac malym ogniem trzeba duzo wiecej czasu na ogrzanie powietrza - czy ktos jeszcze moze sie wypowiedziec na temat sposobu palenia)

co do temperatury termostatu, sa rozne wersje, chociaz na wiekszosci for otrzymalem odpowiedz ze ustawic trzeba na 30-35st (chociaz sporo ludzi preferuje tez 0 stopni)
Baca
PostWysłany: Pon 22:59, 26 Lis 2007    Temat postu:

Turbina może byc od kominka oddalona o szerokosc pokoju, tj. okolo 6m.
Turbina ma termostat, sprawdzona temperatura na ktorą się nastawia to około 55stopni.
"Rozpalam drewnem, po czym daje kilka kostek brykietu. Za chwile dokladam okolo 10 kostek, zeby uzyskac duzy ogien"

No i efekt jest taki że wywalasz kupę energii przez komin, szybkie spalanie nie oznacza, że cała energia będzie odebrana przez Twoją instalację. Instalacja odbierze ile może a reszta wylatuje.

"przygasa by zarzyc sie a ogien wowczas jest malenki"
Taki właśnie żar i mały ogień są efektywne, spalanie powinno być powolne i równomierne, w ten sposób jeden wsad może zapewnicciepło na długo.
Aby spalanie tak wygladało można "sterować" doprowadzeniem powietrza do spalania. nie wiem jak to jest w Invikcie, ale sądzę że nie ma tu co się spodziewać precyzyjnego mechanizmu doprowadzenia spalin. Niska cena wkładu mści się wyższym zużyciem drewna, (może to okrutne, ale tak jest i już).

Co do spalania: 4kW uzyskać można z 1kg na godzinę, jeśli masz kominek 14kW to powinieneś w nim spalać 2,5kg/h. Przy założeniu że palisz 6godzin dziennie to wszystko jest w normie Smile









. Ogien ten trwa kilkanascie minut. Wtedy przygasa by zarzyc sie a ogien wowczas jest malenki
Gość
PostWysłany: Czw 18:46, 22 Lis 2007    Temat postu: Brykiet w kominku z DGP

Posiadam wklad kominkowy INVICTA 14kw z DGP oraz turbina DOSPEL KOMIII.

Opalam brykietem drzewnym, czyli najlepszym mozliwym opalem. Specjalnie kupilem brykiet chcac przetestowac instalacje. Mam w zwiazku z tym kilka pytan.

1. Czy turbina moze byc od kominka oddalona o szerokosc pokoju, tj. okolo 6m. Dalismy ja do przedpokoju zeby nie bylo slychac buczenia. Jest polaczona z komora kominka termofleksem 150mm.

2. Turbina ma termostat, na ktorym nastawia sie temperature zalaczania. Czy jest jakas sprawdzona temperatura na ktora nastawic? Czy turbina powinna chodzic non stop? Moja zalacza sie na kilka sekund co poltorej minuty. Termostat 85C. Turbina tloczy powietrze do trzech pomieszczen, o kubaturze okolo 60m3 kazde. Moc turbiny to 510m3/h. Dlugosc przewodow od turbiny do pokoi jest w miare rowna, okolo 2m. Wprawdzie tloczy dosc cieple powietrze ale obawiam sie ze zalacza sie zbyt rzadko na zbyt krotko. Nastawiajac na 60C zalacza sie czesciej ale tez krotko dmucha. Tak ma byc? Czy moze stoi za daleko od czopucha?

3. Jak palic? Rozpalam drewnem, po czym daje kilka kostek brykietu. Za chwile dokladam okolo 10 kostek, zeby uzyskac duzy ogien. Ogien ten trwa kilkanascie minut. Wtedy przygasa by zarzyc sie a ogien wowczas jest malenki. Czy tak ma byc? Czy moze naladowac do wkladu az po brzeg? Szyber jest oczywiscie przymkniety, wszelkie doloty tez.
Ile spalacie kg na dobe? Na moich termometrach jest okolo 23-25 stopni, przy zuzyciu 15kg/dobe. Powierzchnia ogrzewana to 120m2. Chociaz zauwazylem jak ogien wygasa to temperatura szybko sie gubi, spada do 16-18C. Moze to przez to, ze dopiero pale kilka dni? Moze przy ciaglym paleniu nagrzeja sie mury a temperature bedzie latwiej uzyskac?

Za wszelkie rady dzieki.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group